Czas na wiosenne porządki
Zima zmierza ku końcowi, dlatego czas już najwyższy aby rozprawić się z pokładami kurzu, które mimo naszych najlepszych chęci – i tak się zawsze gdzieś zachomikują. Podczas generalnych, wiosennych porządków warto poświęcić chwilę, aby i drobne bibeloty odzyskały swój dawny blask. Tym sposobem pozbędziemy się zanieczyszczeń, których już przestawaliśmy dostrzegać, a szarzyznę figurek znad kominka składaliśmy na karb pogarszającego się wzroku. Tu nie wystarczy zwykła ściereczka, tu potrzeba profesjonalnej myjki ultradźwiękowej!
Wobec warstw kurzu, od dawna zbieranych na rozmaitych domowych powierzchniach trzeba wytoczyć najcięższy oręż. Pozwoli to ograniczyć zarówno czas poświęcony na porządki, ale nasze zdrowie. Często sprzątamy „na odczepnego” – tak, aby nie było widać zanieczyszczeń, nie zawracając sobie głowy tym, co niewidoczne. Niestety, później w akcie zemsty za nasze lenistwo dopadają nas roztocza, a wraz z nimi: alergie, przewlekły kaszel, duszności i inne nieprzyjemne rzeczy. Na dodatek, dom wydaje się ciągle nie do końca schludny. Jak tu przyjąć gości?
Zacznijmy od opracowania taktyki. Zapytasz może, jak sprzątać aby zbytnio się nie zmęczyć? Już zdradzamy.
Przede wszystkim, nie należy hołdować tradycji, gdzie kobieta zmaga się z ciężkim odkurzaczem, a małżonek łaskawie uniesie stopy z dywanu. Sprzątanie należy rozdzielić pomiędzy wszystkich domowników według zasady: „każdemu według sił”. Już najmniejsze dzieci mogą brać udział w porządkach, nawet jeśli ich udział ograniczy się do podania mopa – powinny uczyć się pomagania, pracy w zespole i dbania o własne otoczenie. Nieco starsi milusińscy mogą uporządkować swoje pokoje – i bez nerwów, zapewne zrobią to niedokładnie, w takiej sytuacji: nigdy nie wyręczaj: nakieruj, pomóż, doradź.
Gdy każdy ma już swoją „działkę”, nie można pozostawać ślepym na to, co robią pozostali. Niedopuszczalnym jest, aby jedna osoba, samodzielnie przesuwała kanapę – w ten sposób, zwykłe domowe porządki mogą skończyć się na pogotowiu. Pod przesuwany mebel warto podłożyć jakąś tkaninę, to jeszcze bardziej ułatwi jej ruch.
Jeśli tylko masz możliwość sprzątania w pozycji siedzącej: pozostań w niej. Jest ona optymalna dla naszego organizmu, i tak już wystarczająco przeciążonego codzienną pracą. Gdy już musisz zmienić pozycję, unikaj pochylania – lepiej uklęknąć, oszczędzając tym samym kręgosłup.
Tyle o technice, ale co ze środkami stosowanymi w tej bitwie? Nie każdy detergent jest w stanie poradzić sobie z kurzem, jeśli jest nakładany w klasyczny sposób: ściereczką lub papierowym ręcznikiem. Uzyskujemy jedynie tumany nowego kurzu, który zaraz opadnie i ponownie zagości w każdym, uporządkowanym już kącie. Dla najlepszego efektu sprzątania użyj myjki ultradźwiękowej Ulsonix. Charakteryzują się one dużą wydajnością i bardzo delikatnym czyszczeniem. Ten efekt osiągnięto dzięki zapewnieniu wysokiej częstotliwości mycia, która to gwarantuje, że znikną nawet najbardziej uporczywe zanieczyszczenia. Zmagasz się z osadami na Twoich okularach? Biżuteria po babci przypomina jubilerskie odpady, nie cenne pamiątki? Czyszczenie takich powierzchni za pomocą ultradźwięków jest najłagodniejszą metodą, ponieważ myjki pracują jedynie na brudnych powierzchniach, bez szkodliwego wpływu w innych miejscach. Tym sposobem można bez problemu wyeliminować nawet najdrobniejsze ślady zanieczyszczeń.
A może jesteś młoda mamą i nie chcesz narażać potomka na kontakt z chemikaliami? Skorzystaj z myjki parowej, która sprząta przy użyciu samej tylko, czystej wody. W wysokiej temperaturze wytwarza się para wodna, która uwalniana pod niezwykle wysokim ciśnieniem, staje się pogromcą wszelakich zanieczyszczeń. Tutaj również zadbano o to, aby urządzenie było jak najbardziej bezpieczne. We wszystkich produktach marki Ulsonix znajduje się szereg zabezpieczeń przed nadmiernym nagrzaniem i uwalnianiem się pary wodnej, czy też detergentów. Myjki ultradźwiękowe pracują skutecznie i wydajnie. Dodatkowo, oczyszczacz parowy ma funkcję pracy mobilnej, dzięki czemu dokładnie oczyścisz trudno dostępne powierzchnie, takie jak tapicerka samochodu.
Myjka ultradźwiękowa pomoże również zapewnić niezbędną higienę w zakładach opieki zdrowotnej, pracowni jubilera, złotnika – słowem wszędzie tam, gdzie w użyciu są drobne elementy, które po prostu muszą pozostać stale czyste.
Określiliśmy już plan sprzątania, dobraliśmy odpowiedni oręż. Teraz czas na bitwę. Zapewne wyjdziemy z niej na tarczy – kurz nie ma żadnych szans z myjkami ultradźwiękowymi – teraz tylko pozostaje nam czekać na wiosnę!